David Williams, krajowy dziennikarz motoryzacyjny i laureat nagrody w dziedzinie bezpieczeństwa ruchu drogowego
Ile czasu spędzasz nad wyborem najlepszej oferty, gdy, dajmy na to, zmieniasz umowę na telefon? A ile czasu zajęłoby Ci rozważenie wszystkich opcji, gdy chcesz znaleźć najlepszy kredyt hipoteczny lub pakiet finansowy dla nowego samochodu?
Nowe badania przyniosły kilka interesujących odpowiedzi i nie są one takie, jakich można by się spodziewać. Według BMW Group Financial Services, około trzy czwarte (73 procent) ankietowanych przyznało, że potrzebuje do dwóch miesięcy na zbadanie opcji finansowych dla swojego telefonu, w porównaniu z mniej niż połową (45 procent), która poświęciła tyle samo czasu na poszukiwanie "właściwego" kredytu hipotecznego.
Mężczyźni poświęcają nieco więcej czasu na poszukiwanie finansowania samochodu - prawie dwie trzecie (62 procent) badało tę kwestię przez okres do dwóch miesięcy, w porównaniu z 57 procentami kobiet. Jedno jest jednak pewne: konsumenci poświęcają nieproporcjonalnie dużo czasu na szukanie oszczędności przy mniejszych wydatkach w porównaniu z dużymi zakupami".
Suzanne Gray, Dyrektor Generalny ds. Strategii Klienta Grupy BMW Group Financial Services, podkreśla:
"Ponieważ większość z nas troszczy się o grosze i robi, co może, aby funt w naszej kieszeni jak najbardziej się przydał, nasze wyniki sugerują, że nie traktujemy priorytetowo czasu, który poświęcamy na badania, aby uzyskać opcje finansowe, które mogą być dla nas najlepsze".
Twierdzi ona również, że jako naród, który obecnie koncentruje się na kupowaniu rzeczy w ramach comiesięcznych wydatków - na umowy telefoniczne, członkostwo w siłowni, kredyty hipoteczne czy samochodowe - konsumenci powinni upewnić się, że są uzbrojeni we wszystkie fakty, zanim podpiszą umowę i zobowiążą się do dodatkowego finansowania. W końcu z czasem wszystko to się kumuluje.
Znaczenie dokładnego przeanalizowania kwestii finansowych jest oczywiste, gdy rozważa się zakup samochodu, zwłaszcza że według danych Stowarzyszenia Finansów i Leasingu ponad jedna trzecia (76%) sprzedaży nowych samochodów jest obecnie finansowana przez dealerów. A wraz z rosnącą sprzedażą nowych samochodów i wzrostem wynagrodzeń liczba ta może jeszcze wzrosnąć.
Suzanne Gray przyznaje, że poszukiwanie opcji finansowych dla każdego zakupu - dużego czy małego - może być zniechęcające i twierdzi, że dostawcy usług finansowych mają do odegrania ważną rolę w tworzeniu jasnych i prostych warunków, tak aby klienci dokładnie wiedzieli, jakie są ich zobowiązania.
Jej wielka rada? Szukaj prostoty. Innymi słowy, jeśli trzeba się przekopywać, aby znaleźć te wszystkie ważne szczegóły, to oferta nie jest wystarczająco przejrzysta.
Jak wynika z odrębnego raportu OSV - "niezależnych firm zajmujących się dostawą pojazdów" - ktoś musi prowadzić badania. Z ich niedawnego badania wynika, że 53% konsumentów w Wielkiej Brytanii wybrałoby samochód, kierując się raczej kosztem niż oceną jego bezpieczeństwa. W wieku 25-35 lat liczba ta wzrasta do 63%, a po przekroczeniu 65 roku życia spada do 49%.
Dobrze, że nie można już kupić "niebezpiecznego" nowego samochodu; wszystkie muszą spełniać bardzo rygorystyczne normy bezpieczeństwa z wysokimi, minimalnymi standardami zderzeniowymi wbudowanymi w linię produkcyjną. Tak więc - jeśli chodzi o bezpieczeństwo, a nie o finanse - ratujemy się sami przed sobą.
